Wpis z mikrobloga

@gwynebleid: Zabawne jak każdy narzeka że bez kupna produkty jego producent nie będzie mógł stworzyć nowego zbakrutuje i wszelkiej maści pożyczanie czy piractwo jest złe. A przy winzipie/winrarze każdy nagle zamyka usta bo przecież go nie trzeba go kupować. ( ͡º ͜ʖ͡º)
  • Odpowiedz
@Skyworld: Racja - jest to bardzo zabawne (sam nie piracę gier i oprogramowania od kiedy trochę dorosłem). W dzisiejszych czasach po prostu jest tyle alternatyw darmowych, że kupienie, i to jeszcze WinZIP (!), jest dość dziwne. Pomijając fakt, że przecież w Windows otwieranie ZIP jest wbudowane.
  • Odpowiedz
@gwynebleid: Ja tam gościa szanuję, używał często miał może sentyment to kupił coś czego ponad 90% (dane z dupy) rycerzy prowadzącej krucjatę przeciw piraceniu by nie zrobiło nawet jeśli sami używają.
  • Odpowiedz
Właśnie się dowiedziałem, że w moim kręgu jest człowiek, który zakupił roczną licencję WinZipa

@gwynebleid: Może chciał, po skończeniu się testowej wersji dalej go używać? ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Co w tym dziwnego? Spodobał mu się produkt to go kupił.
  • Odpowiedz
@gwynebleid: możliwe, że chodzi o kompatybilność z jakimś wyspecjalizowanym oprogramowaniem lub sprzętem. Poza tym, Winzip ma dość dużo funkcji oprócz samej kompresji/dekompresji plików - m.in. synchronizację z chmurami, dodawanie znaków wodnych, konwerter plików, integracje z social mediami.
  • Odpowiedz