@Deba: Utwory szczegolnie starsze sa w lepszej jakosci. Wszystko ma przyjemniejsza forme. Fajna aplikacja na telefony obslugujaca tryb offline. I swiadomosc ze tworcy maja z nas jakie kolwiek pieniadze. Pewnie jeszcze by sie cos znalazlo ale tyle mi przychodzi do glowy
@uppss: no ale z tego co widzę to "Odtwarzanie losowe" jest tylko zaznaczone na wersji darmowej, czyli Spotify wybiera to czego mam w danej chwili słuchać?
@fuser: @Peter_Parker: nie jestem trollem, po prostu nie rozumiem tego zachwycania się tym serwisem. Dlatego pytam "po co używać". I póki co jedyny sensowny argument to taki że starsze utwory są w lepszej jakości.
@Deba: płacę 20zł/miesiąc. Nie muszę szukać po chomikach, zippyshare albo zatokach swoich ulubionych piosenek. Wyszukuję w Spotify, dodaję do playlisty i w magiczny sposób mam je na telefonie, tablecie, telewizorze, Playstation i na każdym komputerze świata. Dodatkowo na podstawie moich utworów mogę poznawać nowe, w ten sposób poznałem wiele świetnych kawałków.
@Peter_Parker: OK, to ciekawa opcja wyszukiwania pasujących do gustu utworów. A te utwory z playlisty to się pobierają na kartę pamięci np w telefonie tak i dzięki temu się je ma offline?
@Deba: no ale klikam co mi sie podoba i samo sie sciaga na telefon. Szkoda mi czasu na pierdzielenie z jutubem i sciaganie. Dodatkowo majac premium moge przez raspberry sluchac muzy majac playlisty na tv. Do tego wszystko jest legalne i artysci cos tam otrzymuja. Oprocz tego dostaje updejty od artystow jak cos nowego sie pojawi. Oczywiscie nie naklaniam w zaden sposob. Stac mnie to place :)
@Deba: dodatkowo warto założyć konto na last.fm, podpiąć pod spotify i zbierać statystyki. Możesz zobaczyć jakie piosenki, których wykonawców słuchasz najczęściej itp.
@ripp1337: 144p lub 240p też nie obciąża łącza.