Mirezki niedługo jadę na zjazd rodzinny z okazji 99 urodzin brata dziadka. Problem w tym ,że on to kawał ch..a. Wredny, skąpy itd Zawsze wybierał mnie abym mu śpiewał sto lat.
I tak się zastanawiam czy zamiast sto lat zaśpiewać mu "nic nie może przecież wiecznie trwać". (⌐͡■͜ʖ͡■)
Mirezki niedługo jadę na zjazd rodzinny z okazji 99 urodzin brata dziadka.
Problem w tym ,że on to kawał ch..a.
Wredny, skąpy itd
Zawsze wybierał mnie abym mu śpiewał sto lat.
I tak się zastanawiam czy zamiast sto lat zaśpiewać mu "nic nie może przecież wiecznie trwać". (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)
@Altru: to zaśpiewaj 100 lat :)