Wpis z mikrobloga

Mirki u Was w tym roku też jest tak dużo ós, szerszeni i ogólnie owadów? U mnie jest tego kilkunasto (a może i kilkadziesiąt) razy więcej niż zawsze. Siadając gdzieś jest niemal pewne, że w ciągu 1-2min przyleci do Ciebie osa. U mnie przy domu zlikwidowałem już 4 gniazda os i wiem, że jest jeszcze jedno przy dachu.

W ostatnią sobotę kumpla użądlił szerszeń w nogę. Nie był te jego "pierwszy raz" więc zbagatelizował sytuację. Nie minęły 2min a zrobił się słaby i zaczął puchnąć w okolicach szyi i głowy, po 5min stracił przytomność. Na jego szczęście był z nim jeszcze jeden ziomek, który zadzwonił po karetkę. Do przyjazdu karetki był 2 razy przez niego reanimowany. Ratownicy zrobili swoją robotę dobrze i zawieźli do szpitala. Okazało się, że ów owad użądlił go centralnie w żyłę. Lekarz mówił, że duża część takich przypadków kończy się śmiercią i gdyby ważył połowę tego co teraz (waży około 120kg) to ratownicy raczej nic by już nie wskórali.

#osa #szerszen #owady #truestory #nietakiecoolstory
  • 5