Wpis z mikrobloga

Wychodzę z crossfitu i gnam przed siebie, coby zdążyć na wykład z MLM. Pędzę na złamanie karku przez zapchane nieuświadomionymi idiotami ulicę i nagle widzę grupę ludzi. #!$%@?. Mój coach od uwodzenia kazał za każdym razem jak trafię na jakąś grupę wskakiwać w środek i robić pompki. #!$%@?, że się spieszę, trzeba budować pewność siebie.
Wskakuję i #!$%@? te pompki. Raz, dwa, dziesięć... a te pajace się gapią i heheszkują. No #!$%@?, ja tu pracuję na lepszą wersję siebie a te #!$%@? się cieszą. Coach mówi, że każda dycha tych pompek to gwarancja jednej dobre dupy na wieczór... I nagle jeb! Jeden #!$%@? podciął mi rękę i #!$%@?łem się na pysk.
#!$%@?łbym mu, ale Sensei w moim Dojo Kung-Jitsu Szkoły Borsuka ostrzegał, że mogę zabić samym dotykiem więc tym razem nie dam się ponieść emocjom. Wstaję i biegnę dalej.
W końcu wbijam na wykład.
Rozglądam się i beka. Wszyscy z notesikami, karteczkami, netbookami. Frajerzy.
Ja za marne 5 baniek zaliczyłem korespondencyjny kurs "Pamięci Absolutnej" i nie potrzebuję nic zapisywać.
Nie muszę nawet słuchać, na stronie kursu wyraźnie pisało, że mój mózg zmieniony teraz w doskonały komputer sam będzie wyłapywał informacje i pozwoli mi z nich korzystać w potrzebie. Bajka.
Odpalam neta na Iphonie i szukam nowej diety bo bęben mi wybiło nieco. Patrzę i od razu banan na twarzy. Diety są dla frajerów. Widzę, że ktoś odkrył jeden dziwny sposób, żeby w 7 dni pozbyć się tłuszczu i za parę marnych stów jest gotów się nim podzielić.
Całe życie na wygrywie!

#pasta #patologiazmiasta #heheszki #bekazpodludzi