Wpis z mikrobloga

@Nebayh: @piteerowsky: a gdzieś w okolicach dworca itd.? Podróżuję komunikacją publiczną. Orientujecie się jakie są ceny takich miejsc "z łapanki"? Wiem, że na pewno nie ma jednoznacznej odpowiedzi - ale chodzi mi bardziej o to, czy są to pokoje, które zostały, bo są za drogie, czy po prostu oferta miejscowych, którzy z internetami są na bakier? :P
@Solidly: a z tym to nie mam pojęcia jak jest. pewnie część bo za drogie, część bo słabe opinie to nie chcą, część bo może za słabe warunki, pewnej części nie pasuje bo za daleko czy coś, a są też miejsca gdzie wszystko git, osoby które stoją to stoją bo po prostu zwolniły się/są wolne miejsca