Wpis z mikrobloga

Dzień pierwszy bycia kurierem rowerowym w Krakowie. Jak ktoś widział typa całego na żółto to ja :P. Nikt na mnie nie zatrąbił. Praca wymagająca(Ponad 70km), ale opłaca się. Dużo mi jeszcze brakuje do mistrzów z filmów lucasa brunella, ale szkolę się.

  • 22
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach