Wpis z mikrobloga

@Giga_Przegryw: tam masz katalog gier i klasyki, więc tak odpalają te gry

@Tommy__ no ja właśnie pamiętam że pierwsze poziomy były duże a późniejsze już nie. Dla mnie szokiem było to, że pudełka ze sprzętem zdobywa się później, żeby wrócić do danej mapy i ją ukończyć na 100%... Za gówniaka miałem przeświadczenie, że każdy poziom można od razu ukończyć w na full i czasami biegałem po danym etapie nawet
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: pamiętam że były takie dema, w które grałem dłużej niż w duże pełne gry. Np. w demo Bulletstorm na ps3 wymaksowałem ten jeden udostępniony level. Potem oczywiście przeszedłem gierkę, ale ten jeden poziom z dema szczególnie mi się podobał. XD
  • Odpowiedz
@Mega_Smieszek: Za łebka ogrywałem demówki (czasami nawet nie wiedząc, że to demo) i nigdy nie wiedziałem w którym momencie jest definitywny koniec. Wobec czego to co było dostępne, miałem tak opracowane, że znałem każdy centymetr kwadratowy poziomu :).
  • Odpowiedz