Wpis z mikrobloga

@MowMiSebek: Jeśli było wysłane poleconym to zabierz paczkę i zgłoś, że nie dostałeś i żądasz odszkodowania. Bo chyba nie kazałeś wysłać wartościowej rzeczy listem ekonomicznym?
  • Odpowiedz
@MowMiSebek: Spoko, ja ostatnio #!$%@?łem listonosza i kierowniczkę na poczcie bo zamiast listu, listonosz przyniósł mi awizo i powiedział ze sam sobie mam iść na pocztę bo dla niego list ~400 gram to za dużo noszenia. Poszedłem na pocztę pokazałem awizo i zrobiłem delikatną awanturę. Oczywiście przesyłki nie odebrałem będąc na poczcie, powiedziałem że ten patafian ma ją dostarczyć na adres jaki jest wpisany na liście przewozowym dołączonym do listu. Gość
  • Odpowiedz
@newerty: jak ty podchodzisz do ludzi w taki sposob jak piszesz to co sie dziwisz jak ci na zlosc robia. Tez mialem kilku takich krzykaczy na rejonie... nagle bylem az do przesady sluzbista. Kilka razy otrzymali awizo na "uszkodzony" list (w sumie tylko delikatnie naderwany rozek listu) ale na podstawie przepisow istnialo podejrzenie uszkodzenia zawartosci. Kilka razy stania na poczcie w godzinnej kolejce nagle odmienilo charakter czlowieka. Juz nie bylo chamstwa
  • Odpowiedz
@Old_Postman: Za każdym razem kiedy korzystałem z pocztex/poczta polska były jakieś problemy. Listonosz nie zapukał do moich drzwi od przynajmniej kilku lat. Na wszystkie polecone miałem awizo w skrzynce - zdarzało mi się nawet łapać listonoszy na gorący uczynku. Tzn. jestem w domu, i obserwuję listonosza - nie puka do drzwi i idzie do skrzynki wypisać awizo. To jest jego praca i wykonuje ją #!$%@?. Przypomnę, że jest LISTONOSZEM a nie
  • Odpowiedz