Wpis z mikrobloga

Wchodze do sklepu spożywczego nad zalewem. Kolejka spora. Moja kolej. Mówię, że poprosze tamto zagraniczne p--o litewskie. A babka juz podaje mi podpaski always. Na kij mi w tej temperaturze podpaski? Ja chciałem tylko p--o.
#truestory #heheszki #niewiemjaktootagowac
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach