ej, czy robienie sobie samemu obiadu w wieku 17 lat to jakaś abstrakcja czy jednak norma? bo @LittleStranger uważa, że żadna osoba w tym wieku sobie sama nie robi obiadów, co jest dla mnie oczywistym bullshitem. niech się jakieś osoby w tym wieku wypowiedzą.
@SScherzo: Kiedy miałam 17 lat nie umiałam za bardzo ugotować ryżu, dwa lata później wyjechałam z domu i życie mnie zmusiło do nauczenia się paru rzeczy w kuchni i tragedia się nie stała. W domu rodzinnym mama zawsze gotuje i nieźle jej to wychodzi, więc póki tam mieszkałam nie było potrzeby kombinowania.
Nie róbmy z podstawowego gotowania jakiejś tajemnej umiejętności, której trzeba się uczyć latami.
@SScherzo: Nie wiem o co ta afera, jeśli ktoś w tym wieku albo innym nie gotuje to pewnie po prostu nie musi bo mieszka z rodzicami, a jak będzie potrzebował to się nauczy i tyle...
@SScherzo: Nie robi, bo nie potrafi, czy nie robi, bo u niej w domu jest to obowiązek matk/ojca? Jeśli to pierwsze, to dziwne, jesli to drugie to norma, przynajmniej dla mnie.
@SScherzo: Od kiedy mam 15 lat to gotuje obiady w domu, na początku mi mama mięso przygotowywała a ja miałem to tylko usmażyć & ugotować itd. Po pewnym czasie robiłem sam, teraz już sobie gotuje i też jest fajnie.
głosowanie w komentarzach.
#pytanie
Nie róbmy z podstawowego gotowania jakiejś tajemnej umiejętności, której trzeba się uczyć latami.
Komentarz usunięty przez autora Wpisu