Wpis z mikrobloga

Mirki, dostał ktoś z Was ostatnio mandat z zagranicy?
Ja dostałem do zapłaty 400 zł za przekroczenie prędkości na Węgrzech, ale pismo pisane po polsku, węgiersku i angielsku, bardzo nieskładnie, brak jest jakichkolwiek oznaczeń policyjnych, stąd moje podejrzenie, że to jakaś podpucha (choć faktycznie w tamtym czasie przejeżdżałem tamtędy).
Przyszło to poleconym, nie przez polską policję i to raptem w 2 tygodnie po zdarzeniu (szybciej niż przez polski fotoradar).

Spotkał się ktoś z czymś podobnym?

#wegry #mandat
Pobierz M.....l - Mirki, dostał ktoś z Was ostatnio mandat z zagranicy? 
Ja dostałem do zapł...
źródło: comment_r2XEVH6hkUtCM5D0eyUI32MAj96CqOaO.jpg
  • 6
@MarcinDl: Dostałem trochę ponad tydzień temu mandat za parkowanie w Budapeszcie (nie ogarnąłem obsługi ichniego parkomatu). Mandat był za szybką, wyrzuciłem przez lewe ramię. Jak coś przyjdzie to Ci napisze ;)
@MarcinDl: Zgłoś na naszej policji jako próbę wyłudzenia - z tego co wiem, to z byłych demoludów nie przychodzą do Polski wezwania zapłaty... a nawet jeśli dochodzą, to pewnie wyglądają bardziej profesjonalnie niż twój świstek. I idą kilka miesięcy. Mój mandat nie dochodzi już od dwóch lat, dam znać jeśli sytuacja ulegnie zmianie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@ElCiesiel @cebulepotargalwiatr zadzwoniłem do Ambasady Węgier w Warszawie z prośbą o pomoc przy ustaleniu autentyczności mandatu. Babka mi powiedziała, że "ona pracuje za 3 i nie ma czasu". Ale już w konsulacie węgierskim w Krakowie mi pomogli. Wysłałem maila, a kilka godzin później nadeszła (niemiła dla mnie) informacja, że mandat jest autentyczny. Na podstawie numeru sprawy można sprawdzić wszystko tutaj: link do strony (,) 400 zł nie moje.