Wpis z mikrobloga

@PozdroandPocwicz: Na początku widac, że ten jakoby zul do nich podchodzi, nie wiadomo co on tam mówił czy jakie miał zamiary.
Sam miałem wujka alkoholika i miałem z nim często do czynienia. To straszna tragedia w rodzinie, która oni równie dobrze mogą być, nie poletzam i zakładam, ze w normalnych rodzinach zrozumienie takiej sytuacji może być trudne.