Wpis z mikrobloga

@elektryczny_mariusz: nie do końca. Pisałem to już kiedyś, że wykop popadł w schizę jeśli chodzi o studentów prawa. Cała beka z nich jest właśnie z garniturów i teczek na wykładach na pierwszym roku i tego że myślą że są jakimiś Bogami. Tymczasem tutaj żeby zostać wyśmianym jako student prawa wystarczy sobie ustawić na facebooku że się studiuje prawo (chociaż ludzie z wszystkich kierunków to robią) albo odpowiedzieć na pytanie "co studiujesz"
@Adams_GA: ja do tych 305 się nie załapię, ale na plusy zasługujesz. Sam post oczywiście mógłby być zabawny, ale przeczytałem 3 razy i szukałem, gdzie ten student prawa zachowuje się jak student prawa. W sensie, nie zaznacza, że pacta sunt servanda czy ceteris paribus, a zaznaczenie kierunku studiowania kiedy szuka się z kimś mieszkania to totalnie normalna rzecz, a nawet pożądana. Moim zdaniem, łatwiej jest sobie na szybko określić człowieka po