Wpis z mikrobloga

@dawid110d: i książka super. Pokazuje nieco szerszą perspektywę, nakreśla dodatkowe konteksty. I tak jak podczas seansu miałam wrażenie, że Alex SuperTramp to nieszczęśliwy idealista, któremu wystarczy natura i literatura do życia, tak po lekturze wiem, że to była postać jeszcze ciekawsza, bo jeszcze bardziej skomplikowana (potrzebował też ludzi, ale tylko odpowiednio dozowanych). Otwiera kolejne furtki myślowe, świetna sprawa połączenie książka + film, naprawdę :)
@dawid110d: 8/10? Pfff, mocne milion/10. Mimo, że w filmie widać głupote bohatera (co pogłębia jego biografia, ale to inna bajka) to i tak uważam, że to najlepsze zobrazowanie dążenia do własnej identyfikacji i odnalezienia sensu w życiu. Rozpływam sie nad tym filmem już z pare lat - fabuła, natura, soundtrack... #polecam