Wpis z mikrobloga

@Sheppard25: jak będziesz z takimi spędzał czas, to Ci wyjdzie na dobre :)
To tez jest myśl, ale jakby przetrwała cywilizaja, gdyby wszyscy siedzieli w piwnicach i bali się kontaktu z nowymi ludźmi? ;) ;)
  • Odpowiedz
@angela09: Nie byłoby przeludnienia i patoli :) Nie wszyscy stulejarze siedzą w piwniach, na prawdę czasami wychodzimy na zewnątrz. Nawet na piwo, czy inne gokarty. Ale nie z zamiarem poznania kogoś nowego. Jakbyś się czuła gdyby za każdym razem gdy wpadasz do pubu podchodziło do Ciebie 2-3 #stuleja z co raz to głupszymi tekstami? :) Żenua,

  • Odpowiedz
@Sheppard25: po co wmawiasz sobie, że jesteś stuleja? To od Ciebie emanuje i na prawdę taki się stajesz. Może podejść do mnie nawet 10 facetow. Zupełnie mi to nie przeszkadza, jeśli to, że podchodzą nie będzie sztuczne, a oni sami będą mieli z tego przyjemność, a nie stres u spocone ręce. Pamiętaj, że nie ma znaczenia, czy jesteś ladny, brzydki, dobrze czy przeciętnie ubrany. Jeśli w Twojej głowie będziesz fajnym facetem,
  • Odpowiedz
Zupełnie mi to nie przeszkadza, jeśli to, że podchodzą nie będzie sztuczne, a oni sami będą mieli z tego przyjemność, a nie stres u spocone ręce


@angela09: no sorry, jak #stuleja ma nie być przestraszony kontaktem z dziewczyną? Doceńcie to że w ogóle się zdobył na odwagę zagadać.

a powiedzcie mi, jak to się stało, że jesteście przegrywami?


O, pytanie o życie. Ja nie wiem jak to się stało, kiedyś byłem
  • Odpowiedz
@angela09: pewnie po części przez komputer. Gdybym wiedział, że tak zmarnuje mi życie pewnie poszedłbym na jakąś budowę pracować a nie do korpo. Pewnie dzisiaj miałbym dziewczynę :P A co do alkoholu, mówiłem, nie mam zamiaru się upijać, jest to dla mnie prymitywne zachowanie nawet jak dla stuleji. Na piwo lubię wyskoczyć ale już po wypiciu tych 2ch staję się strasznie przymulony. Efekt odwrotny do spodziewanego :)
  • Odpowiedz
@angela09: nie uważasz, że okłamywanie siebie jest jeszcze gorsze? Muszę do tego przywyknąć, nauczyć się z tym żyć, takie teksty mi w tym pomagają. Nabieram dystansu do tego, nawet trochę mnie to bawi. Może za rok już totalnie będę miał na to #!$%@? ( ͡° ͜ʖ ͡°)
  • Odpowiedz
@full_throttle: o stary, dokładnie tak. Wychodzisz pewny siebie, super ubrany np. na zakupy do oszołoma/galerii, zajeżdżasz autem na parking, masz zajebisty humor, słuchawki na uszy i dobra motywująca nuta a potem widzisz te zajebiste ciacha, które nawet w dresie wyglądają lepiej od ciebie i #!$%@? wszystko się sypie.
  • Odpowiedz