Wpis z mikrobloga

@PrzemytnikCzosnku: U mnie w urzędzie pracy tylko babka od rejestracji na bezrobocie to był typowy urzędniczy muł. Reszta, z którymi miałem do czynienia przy załatwianiu stażu to młode lachony, więc jeszcze z nimi sobie pośmieszkowałem
  • Odpowiedz