Wpis z mikrobloga

@chilling: nie wiem jak dokladnie jedt w sondach kosmicznych ale w chyba we wszystkich ukladach mikroprocesorowych tryb glebokiej hibernacji polega na wylaczeniu wszystkiego oprocz jednego timera, ktorego wartosc porownywana jest z zapisaną w pewnym rejestrze, kiedy timer do niej dojdzie, pewnie wywoluje sie jakies przerwanie, w ktorym wlaczane sa kolejno moduly