Wpis z mikrobloga

Mirki miałem taką sytuację w #krakow dzisiaj. Koles jadacy przede mna samochodem skrecal na skrzyzowaniu w lewo, zatrzymal sie przed przejsciem dla pieszych, przypuscil ludzi, ktorzy byli na pasach i ruszyl. W tym czasie do przejscia dojezdzal rowerzysta i bez zatrzymywania wjechal na przejscie (obok przejscia jest sciezka rowerowa), jego kierowca juz nie przepuscil i oczywiscie byl dym. Zlapalem sie na tym, ze nie pamietam: czy w przypadku, jesli obok przejscia jest sciezka rowerowa (ujeta rowniez sygnalizacja swietlna) to cyklista moze bez zatrzymywania, zsiadania itd przejechac?

#przepisy #ruchdrogowy #rowery
  • 20
@wytrzzeszcz: no ja w pierwszym momencie pomyslalem, ze rowerzysta łotr bo powinien zsiasc z roweru. Potem pomyslalem, ze przeciez sciezka rowerowa, wiec nie musial. Tak czy siak wjechal tak na pewniaka na to przejscie, ze nie wiem o czym myslal...
@neo_vir: a ja wiem co Ty masz pod pojęciem "ścieżka obok"? Przejazd rowerowy to przejazd rowerowy, nie żadna "ścieżka" która istnieje tylko w prawie budowlanym.
Masz wonty do rowerzysty bo jechał szybko - rozumiem że Ty przed każdym skrzyżowaniem na którym masz pierwszeństwo zwalniasz i się przez nie przetaczasz?
@jakubste: Słuchaj, synek... "ścieżka" rowerowa to chyba ogólnie przyjęte nazewnictwo i chyba logiczne, że w tym kontekście nie miałem na myśli uklepanej dróżki leśnej.

Co do przetaczania się... albo nie masz prawa jazdy, albo masz ale nie jeździsz za dużo, albo jesteś wojującym cyklistą. Otóż wyobraź sobie, że ZAWSZE zwalniam przed każdym skrzyżowaniem. To, że masz gdzieś pierwszeństwo nie oznacza, że musisz się #!$%@?ć na pełnej prędkości. Zawsze może znaleźć się
Słuchaj, synek... "ścieżka" rowerowa to chyba ogólnie przyjęte nazewnictwo i chyba logiczne, że w tym kontekście nie miałem na myśli uklepanej dróżki leśnej.


podeślij Pan ggl mapsa. Będziem wiedzieć o czym gadamy :)

@neo_vir: 'ścieżka' to co inego niż przejazd rowerowy- choć zasandniczo sprowadza się do tego samego jeśli chodzi o możliwośc przebywania tam przez rowerzystę. Przeważnie obok jest przejazd rowerowy, ale czasami na samym skrzyżowaniu go nie ma.
Z pierwszeństwem
@kieru: akurat przejezdzam tedy znowu tylko tramwajem wiec lukam :) jest sciezka/droga dla rowerow wyznaczona wzdluz chodnika i skreca w prawo a na wprost jest wyznaczona obok przejscia dla pieszych.
@kieru: samochody: od norymberskiej (na przeciwko orlenu) i skrecaly w prawo. On jechal tez jakby norymberska tylko z naprzeciwka. My skrecalismy w lewo na Grota Roweckiego a on przejezdzal przez skrzyzowanie, zeby dalej jechac prosto.