Wpis z mikrobloga

Wytłumaczcie mi, dlaczego religie są takie głupie.
Zostałem wychowany w wierze katolickiej, ale w sumie to o co mi chodzi dotyczy większości religii, zwłaszcza wszystkich chrześcijańskich, judaizmu i islamu.
Na początek dygresja - chociaż pozbyłem się złudzeń co do KK i religii katolickiej już parę lat temu, nadal wierzę w Boga. Wierzę w niego, ponieważ uważam, że stworzenie życia przez Stwórcę jest po prostu bardziej (dla mnie) przekonywujące niż zbiór niesamowitych przypadków, który w konsekwencji doprowadził do istnienia człowieka.
Wierzę w Boga i dlatego tym bardziej nie mogę zrozumieć, dlaczego dorośli, często bardzo inteligentni ludzie, wierzą, że Stwórca, Istota tak potężna, że jesteśmy dla Niego jak mrówki(?), parę tysięcy lat temu zwrócił się do grupy ciapatych pasterzy gdzieś na pustynnym zadupiu i powiedział im, że są narodem, który od teraz będzie dla niego najważniejszy bo tak i #!$%@?, #!$%@?ć inne ludy. Nie rozumiem, dlaczego Istota, która stworzyła wszystko miałaby dawać #!$%@? o to, czy jemy mięso w piątki, albo wcielać się w człowieka, po czym dać się zamordować na krzyżu. Nie wiem czemu żydzi uważają, że Bóg nakazał im obrzezywać dzieci, a muzułmanie, że kobiety mają chodzić w kominiarkach.
Nie zrozumcie mnie źle - jeśli ktoś nie podchodzi do religii w sposób fanatyczny, nie uważa, że niewiernych należy zabijać, ani nie uważa się za lepszego, to proszę bardzo, niech wierzy. Ale czemu mają służyć te wszystkie idiotyczne obrzędy, nakazy i zabobony?
#religia, a zwłaszcza #katolicyzm #pytanie #rozwazania może odrobinę #filozofia?
  • 17
@SansEar: Niby można i wielu naukowców pewnie wierzy w takiego ogólnego Boga, a rytuały i zabobony to mechanizm funkcjonowania w społeczeństwie, jeden z jego elementów.. jeśli ktoś się wychował w takiej wierze, to ciężko się tego chyba pozbyć
jeśli ktoś się wychował w takiej wierze, to ciężko się tego chyba pozbyć


@ImperiumCienia: jasne, że tak, zresztą działa instynkt stadny itd. Ale to nadal nie odpowiada na pytanie, czemu w religię pchają się te inteligentne i myślące jednostki
@ImperiumCienia: a ja ci na to odpisałem, że do wiary w Boga nie potrzeba religii xD Ale dobra uznajmy, że religia kiedyś była elementem bez którego nie dało się żyć, zwłaszcza na wsiach i pewnie do dzisiaj są takie miejsca nawet w Polsce. Ale serio uważasz, że ktoś daje #!$%@? w dużych miastach czy chodzisz do Kościoła? Zresztą społeczeństwa zachodnioeuropejskie szybko się teraz laicyzują. Doprecyzuje - chodzi mi o inteligentne jednostki,
@LegionPL: Można być zajebiście inteligentnym, a mieć kompletnie zakłamane pojęcie o rzeczywistości. Niektórzy są większymi konformistami i przyjmują na słowo wszystkie "prawdy" jakie dali im rodzice i społeczeństwo, a następnie spotykając się z dysonansem poznawczym czują potrzebę bronienia tych prawd. Ja jestem silnym nonkonformistą i mam generalnie poglądy, którymi się raczej w towarzystwie nie powinienem chwalić - stopniowo zrewidowałem wszystkie wartości, które mi wpojono i Polska kultura w większości mi nie