Aktywne Wpisy
Techguy91 +80
#antynatalizm
Rodzisz to od razu dostajesz numer PESEL. Jesteś oznaczany jak żyd w obozie, jak krowa na pastwisku. Musisz znać swoje miejsce wobec państwa, ucz się 25 lat, a potem spędź 40 lat w robocie i być może uda Ci się dożyć emerytury. Pożyjesz kilka lat na emeryturze i koniec, ale spokojnie kolejni niewolnicy już się rodzą i Cię zastąpią. Ktoś musi #!$%@?ć w fabrykach, żeby korporacje miały maksymalne zyski.
Rodzisz to od razu dostajesz numer PESEL. Jesteś oznaczany jak żyd w obozie, jak krowa na pastwisku. Musisz znać swoje miejsce wobec państwa, ucz się 25 lat, a potem spędź 40 lat w robocie i być może uda Ci się dożyć emerytury. Pożyjesz kilka lat na emeryturze i koniec, ale spokojnie kolejni niewolnicy już się rodzą i Cię zastąpią. Ktoś musi #!$%@?ć w fabrykach, żeby korporacje miały maksymalne zyski.
Jabby +227
Aktywne Znaleziska
Co poczeba:
- mięso, najlepiej wołowo - wieprzowe żeby mieć pewność że co poświęciliśmy co najmniej dwa zwierzęta na przygotowanie tego wspaniałego posiłku, w miarę chude - 150g lub więcej lub mniej zależy ile tam zjecie
- WIELKA BUŁKA taką jaką lubimy - z makiem, sezamem, bez posypki - każdy ma swój gust. Ja wybrałem mniejszą z makiem bo nie byłem aż tak głodny (podzieliłem jeszcze na pół)
- ząbek czosnku, cebula (najlepiej ze dwie małe), pomidor, sałata, ser, sól, przyprawy, jajko, mąka, masło, keczup (ja polecam Dawtona pikantny, nowa wersja jest ZAJEBISTA), jakie tam warzywa chcemy (cebula może być czerwona, pomidory koktajlowe, no co tam se chceta), kieliszek, ćwiartka wódki.
PRZEPIS
Pokrój mięso w cienkie paski, zmiel na grubych oczkach. Czosnek też zmiel lub zgnieć i dodaj do mięsa wraz z przyprawami. Wybełtaj. Dodaj jajko i mąkę (około dwie czubate łyżki, mięso powinno się przyklejać do ręki ale mieć taką zbitą konsystencję). Uformuj z masy cienki placek wielkości Twojej bułki (bardziej epicko wygląda jak będzie ciut większy). Wrzuć na patelnię na dwie minuty. Walnij kielicha. Odwróć i smaż kolejne 2 minuty. Znowu walnij kielicha. Weź teraz ten kieliszek, najpełnij do połowy wodą, wlej ją na patelnię i od razu przykryj. 4 minuty. W tym czasie przekrój bułkę, posmaruj masłem tą część na której będzie leżał kotlet. Pokrój pomidora na grube plastry, cebulę również, rozdziel ją na krążki. teraz odkryj patelnię, odwróć mięso i znowu nalej pół kieliszka wody i znowu na 4 minuty pod przykryciem. Walnij kielicha. Przygotuj warzywa żeby były pod ręką. Ser przygotuj. Minęły 4 minuty teraz uwaga. Bierzesz ser i odkrywasz patelnię kładziesz go na mięso przykrywasz i wyłączasz gaz. Walisz ostatniego kielicha i myjesz kieliszek po sobie, wyrzucasz butelkę. A teraz skup się.
1) weź posmarowaną masłem bułkę
2) Wyjm mięso i połóż na bułce.
3) kładziesz w tej kolejności pomidora, cebulę, na to keczupiku lekko, sałatę
4) połóż na to drugi kawałek bułki
Pytacie jak zjeść to bydlę?
A) Na zewnątrz
B) bierzesz go w ręce, ściskasz i otwierasz paszczę tak bardzo jak się da i wsuwasz do paszczy i ją zamykasz.
Jak to mogę nazwać? Nie spotkałem się nigdy z taką potrawą.
Jak będzie tyle + że moje ego będzie połechtane to wrzucę następny przepis.
TAG
#gotujzemno
To dania które własnoręcznie przygotowałem i mi smakowały
#gzw #gotowanietomojapasja #foodporn
PS #rozowepaski nawet nie bierzcie się za robienie tego. Nie zjecie tyle, a przez tą wódkę będziecie tak #!$%@? że położycie się spać. No chyba że dla waszego niebieskiego to robicie, to wtedy mam taką wskazówkę - nie pijcie tej wódki. Dziękuję za uwagę.
PS: Jestem na wypoku od dłuższego czasu, więc nie usunę konta. Chcę publikować przepisy anonimowo.