Wpis z mikrobloga

#polakicebulaki #cebula
Wczoraj siedzę sobie w hotelowym barze #zagranico i popijam sobie piwko, oprócz mnie prawie sami Niemcy. Nagle wchodzi jakaś para; koleś z nagim torsem i mocno wyeksponowanym mięśniem piwnym oraz jego partnerka w mokrym stroju kąpielowym (reszta osób przebywających tam była ubrana normalnie). Myślę sobie "oho! Rodacy!". Faktycznie Janusz coś tam zaczął #!$%@?ć, że "łohoho Grażyna, wakacje w łol inkuziw to trzeba pić", podchodzi do lekko zażenowanej i rozbawionej zarazem barmanki kładąc swój brzuch na ladzie zamawia 2 piwa. Potem usiedli mokrym dupskiem na krzesłach. Zachodni sąsiedzi jakoś dziwnie się na nich patrzyli, pewnie domyślili się skąd owa para pochodzi. Wytłumaczcie mi, gdzie jest ten honor i duma tego wielkiego narodu polskiego?
  • 11
@AndrzejBreivik: ksywka,uposledzenie, no wsyzstko sie zgadza , zxostawic bedzie co pokazywac w cyrku za prawdziwo kase !!! bedzisz siedzial i perdolil takie kacapały na srodku areny, dla podkrecenia tych wynurzenien wpusci sie lwy

a

damy ci piuropusz w dupe taki oryginal hetmanski zebys mial czas #!$%@? po arenie pokazywac "dume i honor polaka"

daj mi ze 2 godziny, wykonam pare telefonów , nigdy czegos takiego jak napisales nie widzialem i sie
@AndrzejBreivik: tylko powiedz mi czym różni się Twoje sączenie piwka od sączenia piwka tego Janusza i Grażyny. Tym że Ty się schludnie ubrałeś a oni wpadli jak bydło w cieknących gaciach? Ok, jest komunikat odnośnie obowiązkowych długich spodni w barze? Nie? Szok, za każdym razem kiedy najdzie Janusza na piwko nie musi lecieć z basenu/plaży do pokoju po długie spodnie żeby nie zniesmaczyć innych gości.
Zapałacili tak samo jak Ty zapłaciłeś,
@DawajMario Nie spinam dupy, chciałem się tylko podzielić śmieszną historią której byłem świadkiem. Wiesz co mi nie chodziło o to, żeby zakładał od razu długie spodnie i koszule bo nikt tam nie był tak ubrany. Ale każdy człowiek czuje orientacyjnie co wypada a co nie, no jednak ich strój nie był stosowny i widać było jak się ludzie z nich brechtali. Bóle dupy to w tym wątku faktycznie mają niektórzy użytkownicy, ale
@AndrzejBreivik: Powiem szczerze, że ja nie widzę w tym jakiegoś potencjału heheszkowego. Widziałem rzygających anglików przez balkon wprost na podjazd hotelowy na Teneryfie, Ruskich robiących imprezy do 5 rano w recepcji na Krecie, Niemców drących ryje w Bodrum tak jakby sami byli na basenie.
Jestem zdecydowanie za wolnością dopóki czyjaś wolność nie ogranicza mojej więc w tej sytuacji którą opisałeś miałbym problem jakby mi Grażyna z tym mokrym kostiumem usiadła na