Wpis z mikrobloga

Miałem przyjemność poznać pewną panią po dziewięćdziesiątce. Opowiedziała mi ona dosyć ciekawą historię o jaką Polaków nie podejrzewałem. Gdzie akcja się rozgrywała to nie mam większego pojęcia, nie pamiętam. Otóż chodziło o to że nieopodal wsi w której owa kobieta mieszkała w trakcie II WŚ ze swoją matką była stacja kolejowa na której zatrzymywały się niemieckie transporty do obozów pracy/zagłady (oczywiście niemieckich). Okoliczni mieszkańcy na ten czas kołowali butelkę spirytusu, grzali z buta kilka kilometrów do stacji i po cichaczu zagadywali do niemieckiego żołnierza który odbywał wartę przy wagonach. Interes był prosty, Wehrmachtowiec dostając butelkę spirytusu otwierał wagon i wyciągał z niego pierwsze lepsze dziecko i wręczał je "klientom". Całkiem sporo rodzin w ten sposób wyciągnęło z wagonów dzieci jadące do pieca, w tym i żydowskie dzieci, nikt nie wybrzydzał. I to są właśnie ci cisi bohaterowie o których się nie wspomina w mediach, nie zostali nagrodzeni orderami Sprawiedliwych wśród narodów świata, a dzisiaj w grobach się przewracają.
#iiwojnaswiatowa #zydzi #holocaust
  • 3
@kingszajs:

Opowiedziała mi ona dosyć ciekawą historię o jaką Polaków nie podejrzewałem.


Z drugiej strony, z relacji wielu dzieci i innych naocznych świadków wyłania się inna, całkowicie odmienna motywacja decyzji o przyjęciu do domu żydowskiego dziecka. Była to chęć wykorzystania dziecka jako taniej siły roboczej przydatnej do prac domowych lub na roli. W niektórych przypadkach, motywacja ta była głównym, jeśli nie jedynym motorem podejmowania decyzji o udzieleniu schronienia na stałe młodym
"Kto przyjmuje jedno z tych dzieci w imię moje, Mnie przyjmuje; a kto Mnie przyjmuje, nie przyjmuje Mnie, lecz Tego, który Mnie posłał" Łk 9, 48

@naczarak: Tak, narazić się na karę śmierci (Niemcy wieszali) dla pomocy przy roli (wątpliwej, przynajmniej gdzieś do 11 roku życia). Zresztą, jakby dziecko pracowało na widoku, to każdy mógłby donieść, co skończyłoby się wyrokiem śmierci. Także taguj swoją wypowiedź jako #belkot i przede