Wpis z mikrobloga

@Bleck: Mamy ograne Risk, Monopoly, Scrabble, mnóstwo gier przy standardowej talii kart ale przy tych mniejpopularnych jesteśmy laikami. Oto mi chodziło.

Podlesie here. Mamy znajomych właśnie z okolic Szenwalda, którzy właśnie się lubują w planszówkach. Zbieg okolicznosci?
@Zakakaikane: os. Odrodzenia (aka. Manhattan) ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Planowaliśmy się dzisiaj wybrać pograć do nowego miejsca - Widzimisię (Armii Krajowej 89)
Możemy zabrać: Splendor, Gaja, Munchkin Apokalipsa, Splendor, Fasolki, Ogórki, Uga Buga, Zombiaki - Atak na Moskwę
@Bleck: To pewnie będziemy się kojarzyć z widzenia, bo długo mieszkałem niedaleko Odrodzenia ;)

Jesteśmy na dziś umówieni a w pon wyjeżdżam na urlop, po powrocie chętnie skorzystamy z zaproszenia.
@Zakakaikane: Restauracja bardziej. Duży ogród, w nim pełno białych stołów i ław zrobionych z palet. W środku też są miejsca jakby pogoda nie dopisała. Piwa, drinki, kawy, lody, smoothie, jakieś ciasta, a konkretniejsze jedzenie z pobliskiej knajpki. Od przyszłego tygodnia mają ruszyć z projekcją filmów w ogrodzie wiec zapowiada się fajna miejscówka.
Może nawet uda się regularnie jakieś wieczorki planszowe zorganizować ( ͡º ͜ʖ͡º)
@Zakakaikane: 7 Cudów Świata, do tego dodatkowe miasta i liderzy, Cytadela też przyejmna i wygodna do rozegrania w więcej osób. Osadnicy z Cutanu jak dla mnie przereklamowani - często rozgrywka jest całkiem niezbalansowana, długo się ciągnie i jest duża losowość.
Poleciłbym wam Robinsona Cruzoe, bo to jest zajebisty co-op ale do 4 osób :/