Wpis z mikrobloga

Pod wpływem wpisu/ @dodgers postanowiłem opisać moje skromne doświadczenie w relacjach typu friends with benefits. I przestrzec was.

Z Anią (imie zmienione bo wiem że siedzi na mirko) poznałem się jeszcze w liceum i choć nigdy nie miałem do niej głębszych uczuć to odczuwałem pewien pociąg fizyczny. Trochę to śmieszne bo nie jest jakąś seksbombą. Wręcz powiedziałbym że nie jest w moim typie, jest dość wysoka, ma bardzo krótki włosy, szerokie biodra (chociaż nie jest gruba) i jednocześnie małe cycki. Krótko mówiąc - 5/10. Całość jednak nadrabia ognistym temperamentem. To ona była inicjatorką całej naszej relacji, ja bałbym się wtedy proponować komuś seks bez zobowiązań. To był etap w którym byłem #tfwnogf więc po prostu się zgodziłem na jakiekolwiek seksy. I muszę powiedzieć że miałem z nią najlepszy seks w moim życiu. Jasne, nie mam zbyt wielkiego doświadczenia, bo w sumie 5 partnerek seksualnych tylko miałem (to i tak o 5 więcej niż stuleje) ale ze wszystkich najlepszy seks miałem z Anią. Z dziewczyną do której nie miałem żadnych poważnych uczuć. Seks z nią był dość mechaniczny - po prostu robiliśmy to bez udawania uczuć, właściwie bez słów. Po prostu ostra jazda i spełnianie zachcianek każdej ze stron. Poza seksem nie mieliśmy raczej wspólnych zainteresowań. Czyli Friends with benefits o którym marzą wypoki.

Do czego zmierzam? Otóż, moja relacja z Anią trwała z przerwami 4 lata. Ja w międzyczasie byłem w dwóch związkach. Z kobietami które kochałem. Jedna była moją długoletnią przyjaciółką, do której nadal mam uczucia. Drugą dziewczyna poznana na weselu kolegi, która jest naprawdę czarująca i kochana. Pomimo tego że obie były mi bardzo bliskie, obie kochałem, to jednak jeden i drugi związek się rozpadł. Rozpadł się przez seks. Tak, seks z nimi nie był nawet w połowie tak przyjemny jak z Anią. Powiecie że seks to nie wszystko, ale nie da się z kimś byciem, kochać się z kimś i jednocześnie mieć w głowie uczucie że z inną mogłoby być lepiej. Seks przestał sprawiać mi przyjemność bo cały czas moja chuć nie była zaspokojona w sposób którego bym oczekiwał. Drugie połówki dostrzegają takie rzeczy i na dłuższą metę po prostu stało się to zarzewiem innych problemów.

Nie wiem, może tylko ja mam takie #!$%@? doświadczenia, ale jeżeli chcecie się ładować w takie relacje to lepiej to przemyślcie kilka razy.
#friendzone #tfwnogf #feels #stulejacontent #stuleja #seks #seksy ##!$%@?
  • 2