Wpis z mikrobloga

Jestem młodziakiem, a wolę starsze. Dlaczego?
Jak patrze na związki ludzi w moim wieku to dostaje takiej beki z podludzi, że żenadometr mi wybucha.

Jako, że czas licealny, pierwsze miłości, ewentualnie drugie, pierwsze seksy i te sprawy to ilość podludzizmu jaka się wylewa z tych związków to jawny brak RiGCZu.

Zwykle wygląda to tak, że dziewczyna poświęca się w stu procentach swojemu facetowi, olewa wszystko na około, jest zazdrosna o kumpli , o wszystko, dodatkowo poświęca tyle uwagi facetowi, że zaczyna go to męczyć.

#niebiskipasek, który jest w związku z młodą #logikarozowychpaskow jest na początku zakochany po uszy, ale niestety potem pozostaje wybór pomiędzy kumplami, a dziewczyną (tak straciłem kilku kumpli, których jedyny cel w życiu to zaspokoić partnerkę emocjonalnie), potem taki #niebieskipasek #!$%@?, ze jego pasek z kimś gadał i go okłamał i o tym nie powiedział.

Rozstają się na dwa tygodnie, a potem znowu schodzą i kółko wzajemnej adoracji się zakręca. Rozumiem pierwsza miłość i w ogóle, ale poświęcać 100% czasu drugiej połówce, to nie jest przesada? Ja się tak zachowywałem w gimnazjum, a nie #!$%@? będąc dorosłym, lub prawie dorosłym. Wtedy też miałem starszą dziewczynę. Tylko teraz sprawa sie trochę skomplikowała, bo która dziewczyna na studiach chce licealistę?

#gorzkiezale #podrywajzwykopem #oswiadczenie #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #milosc #tfwnogf
  • 19
  • Odpowiedz