Wpis z mikrobloga

@jarzynka: Trochę jestem paskudny, dlatego nie rozważam nieprzechodzonych lasek a jedynie #!$%@?, tylko się właśnie waham między Tajlandią, Filipinami a może właśnie Indonezją ;P
Poza tym nawet w Pattai da się znaleźć coś fajnego, świeżego zresztą również
@TheFriQ: Wyzywasz ludzi od stulejek, a wygląda to tak, jakby kontakt z jakąś dziewczyną był dla ciebie sporym osiągnięciem. Musisz być nieźle #!$%@? żeby robić, a przede wszystkim publikować takie zdjęcia.
@Coolek: ja wybieram sobie takie raczej z mózgiem i nie gold diggerki. Jak w koncu to Ciapatka zaprasza Ciebie na kolacje za $100 i sama płaci, to jest osiągnięcie na tutejsze standardy.


@TheFriQ: To korzystaj ile wlezie, ale z szacunkiem, bo Tajwan po 10-15 latach obecnosci bialych juz ich szczerze znienawidzil, przez co startujac do lokalnej, ladnej ale jednoczesnie normalnej laski ma sie 1/10 szans, jakie ma miejscowy. Nawet jak