Wpis z mikrobloga

W Anglii wyglada to calkiem racjonalnie- czesto mozesz dostac nawet kredyt studencki, ktory w cholere sie oplaca (splacasz go dopiero w momencie osiagniecia jakiegos progu zarobkowania po studiach, a i wtedy oplaty te stanowia maly odsetek twojego wynagrodzenia).
To co osobiscie polecam ludziom, to takze rozwazenie kierunku australijskiego na emigracje- na pewno duzo bardziej orientalny, choc tez trudniejszy do osiagniecia.