Wpis z mikrobloga

Mircy! Mam problem. Rowerzysta otarl sie kolem (praktycznie udalo mu sie wyhamowac) o moj samochod na przejsciu dla pieszych. Znak na chodniku pokazuje droge tylko dla pieszych z dopiskiem 'Nie dotyczy rowerow'. Przejscie przez droge jest tylko w postaci zebry, nie ma wydzielonego przejazdu rowerowego. Do tego znak przed przejsciem pokazuje tylko pieszego, nie ma na nim roweru.

Skrecalem w prawo, widzialem go na tym rowerze jak zapieprzal z gorki, ale bylem pewien, ze bedzie musial wyhamowac i zejsc z roweru zeby go przeprowadzic przez ulice, a on ze spora predkoscia wrypal sie na przejscie i zaczal hamowac.

Od razu do mnie z pyskiem, ze ma kamere i wrzuci mnie w siec i na policje poda. Oczywiscie wszystko ozdobione ostra wiazanka. Nie bylem dluzny, ale teraz pytanie:

Wedlug mnie jak zglosi to na policje to sam moze dostac mandat, a ja moge byc spokojny. Jak to wedlug Was wyglada?

#pomocy #prawodrogowe #ruchdrogowy #znaki #prawojazdy
Pobierz KubaJam - Mircy! Mam problem. Rowerzysta otarl sie kolem (praktycznie udalo mu sie wy...
źródło: comment_XqLZV8EWRkmkUaYfDAZ8vaFJlmh7jnHA.jpg
  • 16
@KubaJam: z Twojego opisu nie wynika nic, kto gdzie przed kim, kiedy, jak, kto pierwszy.
Tak czy owak powinien rower prowadzić przez przejście jeśli nie ma przejazdu, a zdarzenia żadnego chyba nie było, więc policja nic nie zrobi. No chyba, że mu wjechałeś pod koło prosto, to oboje możecie dostać po kwitku..
@KubaJam: Nasze prawo jest zbyt porypane na to. Niby on nie miał prawa tam być, ale Ty dojeżdżając do pasów masz obowiązek zachować szczególną ostrożność.

Ostatnio oglądałem jakiś odcinek Uwaga Pirat, gdzie babka na skrzyżowaniu potrąciła rowerzystkę. Rowerzystki tam być nie powinno, bo szła ścieżka w innym miejscu. Spraw zakończona tak, że rowerzystka dostaje mandat za to, że nie jechała ścieżką, a babka za potrącenie bo jednak jej nie ustąpiła.

Taki
@KubaJam: według mnie: rowerzysta jest de.... niespełna rozumu. Niech sobie krzyczy. Po zebrze jechać nie wolno i basta.

Też jeste rowerzyste i wiem, że dużo innych rowerzyste właśnie tak się zachowuje. Niestety. Żal dupę mi ściska na to. Ból dupy mam na nich bardzo.
@matek85: ja jestem zdania, ze nie jest to moja wina. Nie chodzi mi o koszt mandatu, ale sam fakt, ze zostalbym nieslusznie ukarany. Koszta sadowe nie beda problemem, a chce udowodnic swojej racji.
@KubaJam: Jeżeli przed przejściem nie było znaku D-6b to miał obowiązek przeprowadzić rower.

A chodniki z dopuszczonym ruchem rowerowym to świetna sprawa. Walczę o takie w moim mieście bo mam obawy jechać z dzieckiem w foteliku wzdłuż głównej ulicy. Niestety policja robi fochy w Komisji Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego...