Wpis z mikrobloga

@Borntobefit: Na Widzewie są pewne ekipy, z którymi oficjalnej zgody nie ma i raczej nie będzie, ale są traktowane neutralnie czy nawet całkiem przyjaźnie. Do tego grona zalicza się m.in. Pogoń, którą ja osobiście darze sympatią, a i jak Portowcy przyjechali do nas na zakazie, na nasze sektory to nikt na nich złego słowa nie powiedział. Szacunek i tyle, pewnie też dlatego, ze ich klub tez zaczynał od zera.