Wpis z mikrobloga

@Dreszczyk: Z tym się jeszcze nie spotkałem, ale gdyby coś takiego mi się przytrafiło to zapewne jakiś dodatkowy program do robienia z rzutów ekranu by to ominął, a i jeszcze jest przecież możliwość drukowania stron, chociaż tu zapewne javascript byłby bardzie skuteczny bo mógłby nie zezwalać na drukowanie niektórych elementów strony.
@kiler129: No tak ostatnio próbowałem podobnej rzeczy (na Mozilli) by wyciągnąć logo jednej pizzerii z ich strony internetowej bo robiłem nową, a nie miałem dostępu do plików źródłowych. Udać się udało, ale efekt nie był zbyt zadowalający i musiałem skontaktować się z właścicielem pizzerii by powiedzieli temu co robił im pierwszą stronę by wysłał mi na e-maila ich logo.
@anonim1133: Czasami jest tragicznie, ale fajnie patrzeć jak niektórzy programiści z bożej łaski partaczą niektóre strony, a staje się to mocno widoczne jak się wyłączy JS czasami. To takie motywujące :3