Wpis z mikrobloga

(zarzad drog miejskich warszawa)

realizacja sceny typu "strzelanina" do filmu na chodniku/ulicy. wysylam mail z zapytaniem czy musze wypelniac formularz zgloszeniowy o zajecie terenu jesli ruch na chodniku i ulicy nie bedzie przez nic blokowany a na miejscu pojawi sie asystujaca policja.

dwa tygodnie pozniej (tydzien po nakreceniu sceny) przychodzi mail. brak tresci ale jest zalacznik pdf zawierajacy SKAN pisma z pieczatkami zarzadu i adresem odbiorcy... w ktorym wpisano moj adres maila. pismo wzywa mnie w terminie 7 dni do podania danych osobowych celem udzielenia mi odpowiedzi na pytanie przeslane droga elektroniczna ( ͡º ͜ʖ͡º)

tu jest polska. tu sa polskie urzedy. odpowiedz "tak"/"nie" bylaby zbyt prosta xd

#urzedasstory #warszawa #coolstory
  • 3
@BrzydkiBurak: pytanie czy de facto musiałeś się zwracać do ZDMu. Bo jeżeli droga była we władaniu burmistrza któreś z dzielnic, wystarczyłby mail do wydziału infrastruktury danego urzędu dzielnicy. A ci odpowiadają naprawdę szybko. Z doświadczenia wiem, że ZDM to największe miasto w mieście.