Aktywne Wpisy
Lelkomtu +65
niochland +123
W Warszawie już od tygodnia działa Strefa Czystego Transportu.
Jakoś cicho o tym na Wykopie, a przecież świat miał się zawalić, stąd też pytanie dla mieszkańców #warszawa
1. Ile biednych ludzi nie dojechało swoimi dupowozami na czas do pracy?
2. Ile smutnych ludzi ma problem, żeby dowieźć dziecko do przedzszkola?
3. Ile dup prawaków pękło?
Jakoś cicho o tym na Wykopie, a przecież świat miał się zawalić, stąd też pytanie dla mieszkańców #warszawa
1. Ile biednych ludzi nie dojechało swoimi dupowozami na czas do pracy?
2. Ile smutnych ludzi ma problem, żeby dowieźć dziecko do przedzszkola?
3. Ile dup prawaków pękło?
Tradycyjny trening grupowy. Sztuk sporo jak na niepewną pogodę - ok. 25.
Początek spokojny, niestety nad pierwszymi kilometrami trasy wisiały chmury deszczowe i kwestią czasu było nim nas zmoczy. Lunęło srogo po 8 kilometrze, trzeba było przyspieszyć żeby wyjechać spod tej nawałnicy, grupa podzieliła się na 3 mniejsze, które połączyły się na zamkniętym przejeździe kolejowym. Jazda grupowa w deszczu, tak brudno, tak mokro, a rower wczoraj pucowany. Po wznowieniu odjechali prosi z 4 samobójcami, krzyż na drogę. Reszta znowu się podzieliła, zostało nas z 10-12, tempo przyjemne w okolicach 4 dyszek. Po drodze udało się skoczyć na hopce i zrobić KOM'a. Ostatnich 5 kilometrów to już kontrolowanie sytuacji, stopniowe dokładanie do pieca i odcinanie kolejnych kolegów. Na finiszu zostało nas czterech, rozprowadzanie przypadło na moją zmianę i chyba średnio mi to wyszło, bo tylko jeden kolega dał radę wyjść z koła. Średnia z samej rundy 45 km - 36 km/h
tl;dr - noga po 2 tygodniach resetu podaje, najszybszy mój trening w tym roku.
Na powrocie pewna pani z Mitsubishi Colt stwierdziła, że na czerwonym też można jechać nie zwalniając ni trochę i gdyby nie ryk znajomego za plecami, pewnie by mnie skasowała. Nawet się nie zatrzymała, nawet jej powieka nie drgnęła.
#szosa #fixienaszosie
#rowerowyrownik
@fixie: ( ͡° ͜ʖ ͡°)