Wpis z mikrobloga

@ZydoskaPropaganda: i ani słowa w tym o tajności negocjacji, a tylko hurr durr korporacje, zagrożenie przemysłu - no błagam, tak ważna sprawa potrzebuje rozwiniętego uzasadnienia, a nie oparciu się na paru słowach, które mogą mieć niewiele wspólnego z rzeczywistością, a przy okazji pomijaniu potencjalnych korzyści wynikających z tej umowy
@krolikbartek: to jest tylko deklaracja programowa, ilość zarzutów jakie są formułowane w związku z tym jest tak długa, że jej spisanie i uzasadnienie byłoby dłuższe niż cała ta ich deklaracja programowa.

tutaj trochę o tym jaki wpływ ma ta umowa na regulacje prawne w UE, mimo że nawet jeszcze nie weszła w życie.
@Xizor: Chciał ładnie i ideowo to brzmi, negocjacje otwarte doprowadziłby do tego, że ta umowa nie zostałaby podpisana. Czemu? Ogromna ilość grup interesów, obecnie mogą działać jedynie przez wąskie gardło kontaktów z urzędnikami.
@JestemPsem: I uważasz, że jest to dobre rozwiązanie? Tam i tak działają bardzo silne lobby.
W tej umowie mamy 4 zainteresowane grupy: państwa, przedsiębiorców, pracowników i konsumentów. Jak sądzisz kto ma najwięcej możliwości wpływu na uczestników rozmów? Wiem, że jesteśmy przyzwyczajeni do tego, że UE jest mętna jak Bałtyk ale nie jest to dobra droga.
@Gert:
@zielonek1000: Czasem sobie myślę, czy wam za to płacą. Trudni mi uwierzyć, że pewna grupa użytkowników notorycznie robi takie małe błędy, które wzbudzają odpowiednie skojarzenia.
Tu się powie "podpisuje" zamiast "negocjuje", tam się powie "rząd wprowadzi prawo" zamiast "komisja przygotowała projekt ustawy" (oczywiście szokujący), wiele takich rzeczy.
@Ginden:
Ta akcja z porozumieniem USA-EU ciągnie się już kilka ładnych lat.
Były juz stopowane takie negocjacje bodajże z Australią.
Zapewniam Cie ze żydki z USA nie będą dbać o interes europejczyków a włodarze eurobolszewii o amerykanów. Tak czy siak to jest porozumienie umacniające największych graczy na rynku obu kontynentów w walce przeciwko Chinom i Rosji. Dla Europy najlepiej miec dobre kontrakty z wszystkimi. Niestety geopolityka czesto to wyklucza.
Z definicji
@krolikbartek: Razem powstało miesiąc temu. Wszystko jest jeszcze bardzo żywe i płynne. Nieugruntowane. Postulaty są wciąż w niedostateczny sposób przelane na "papier". W ramach partii funkcjonuje grupa zajmująca się TTIP, która pracuje nad solidniejszym przedstawieniem tego problemu. Póki co nie istnieje raczej konkretniejsze stanowisko partii jako całości, w tej chwili to bardziej prywatne poglądy jej członków i sympatyków. Wyślę Ci coś na pw.
@BongoBong: @krolikbartek: no lewica ogólnie jest raczej przeciwko takim umowo. Po pierwsze w pewnych kwestiach nasze europejskie standardy będą musiały zostać obniżone, zapewne boją się też o miejsca pracy w Europie, no i potencjalny problem z "Investor-state dispute settlement". Chociaż my niby mamy na tym zyskać.