Wpis z mikrobloga

Kurczę, smutłem trochę. Wyskoczyło mi takie coś na fejsie i się zastanawiam, czy obecnie walka o #atencja w internecie wśród #gimbaza czy #podbaza nie wymyka się spod kontroli. Coraz więcej takiej elo-trendy gównażerii - blogi i vlogi o niczym, 2k znajomych, 'szlachta nie pracuje', zaproszenia wysyłane hurtem, 5 fotek 'dla najlepszych' dziennie, a poza tym zero treści. #!$%@?, ja się powoli boje, w jakich warunkach moje dzieciaki za te 15-20 lat będą dorastać, skoro przez ostatnich 10 tyle się zmieniło.

https://instagram.com/rainy_211/

#problemypierwszegoswiata #internet ##!$%@?
  • 1
@burarura: Co poradzisz, taką mamy bananową młodzież. Kiedyś były bajki, teraz jest youtube. Kiedyś za karę nie mogło się wyjść na dwór, teraz za karę na dwór się wychodzi. Na pocieszenie dodam, że kiedyś było dokładnie to samo - tylko w miejsce face'a i instagramu należy wstawić naszą-klasę i fotkę. No i może lansowanie się na social media było nieco bardziej zmarginalizowanym zjawiskiem (gdzie teraz to każdy musi być cool, jazzy