Wpis z mikrobloga

Co ja nie lubie jak ludzie narzekaja, to glowa mala. Wiadomo, kazdy moze miec gorszy dzien I chec pomarudzic, jednak wypadalo by upewnic sie najpierw czy druga osobe to obchodzi, wykorzystac do tego mirko. ( ͡° ͜ʖ ͡°)

Przyklad: laska ode mnie z biura byla dzis u dentysty. Okazalo sie ze trzeba wyrwac(zab madrosci), czego sie nie spodziewala. W tym momencie, na kazde pytanie reaguje smutnym wzrokiem, oczywiscie trzeba spytac 2 razy bo przeciez przez ten bol nie slyszy, chodzi zgarbiona, wloczy nogami, staje na srodku biura I sie rozglada czy ktos przypadkiem nie patrzy na nia I jej smutny wzrok.()

Nie mowiac juz o tym, ze kazdy z wspolpracownikow zostal potraktowany historia z full detalami, plus komentarzem, jak to ona sie nie spodziewala, ze go wyrwa, ze chlopak jej nie bedzie chcial pocalowac, badz ze jej w glowie sie kreci. Do domu nie pojdzie oczywiscie.
W tym momencie pije nawet kawe przez rurke.

#gorzkiezale
  • 1