Wpis z mikrobloga

Ok, czas się do czegoś #!$%@?ć. Zarzut tyczy się Wiedźmina 2 i 3.
Może to czepialstwo, ale w grze jest zdecydowanie ZA DUŻO ekwipunku i lootów. W Baldurze (wzór rpg dla mnie) jak znalazłeś/wykułeś zbroję/miecz, to biegałeś z nią przez pół gry. W wiedźminie mam często tak, że wykuję sobie wymarzony miecz na podstawie schematu, którego szukałem x czasu, po czym po pół godziny grania odkrywam randomowy znak zapytania na mapie i bach, znalazłem lepszy miecz. Z tego powodu nie wkładam żadnych run itp - mam pewność, że za chwilę znajdę lepszy ekwipunek...
#wiedzmin2 #wiedzmin3 #rpg
  • 7
@smierc_grubasom: no widzisz, a ja nosiłem pancerze, które mi się podobały, miecze na które miałem zrobionego "builda" i po 100 godzinach grania noszę sobie set cechu niedźwiedzia nie bacząc na jakieś inne ;)
A lootu może rzeczywiście jest trochę dużo, jednakże większy problem jest z zarządzaniem tym lootem. Brak mi skrzynki, którą mogliby postawić w takim Kaer Morhen (ot przez pomyłkę zrobiłem miecz na 37 lvl i głupio mi go rozwalać/sprzedawać,