[stanislaw-cybruch]

#stan #elektrownia #norwegia #polska Spółka norweska zbuduje w Lublinie elektrownię

Norwegia ma świetnie rozwiniętą energetykę. Jej podstawą jest woda: 98,6% i węgiel: 1,35%. Norweska produkcja prądu w przeliczeniu na 1 mieszkańca wyniosła 27 562 kWh – 1995 i dziś jest najwyższa w świecie, a obywatele mają elektryczność za darmo.

Norwegia, choć jest jednym z najmniejszych państw Europy (ok. 5 mln ludności), należy do najbogatszych krajów świata. Swoje bogactwo zawdzięcza surowcom mineralnym – są to ropa naftowa, gaz ziemny, rudy żelaza, miedzi, tytanu, niklu i molibdenu i inne. Od niedawna utrzymuje powiązania gospodarcze z Polską, m.in. przez firmę Vattenfall, która działa u nas w dwóch obszarach: Trading oraz IT.

Ostatnio Norwegowie zgłosili chęć budowy w Lublinie elektrowni opalanej słomą. Inwestycję planuje zrealizować norweska spółka TergoPower. Elektrownia o mocy 49,9 MW, wartości 150 mln euro, ma stanąć i podjąć pracę w 2018 roku.

- Przy budowie elektrowni znajdzie zatrudnienie około 300 osób, jej załoga będzie liczyła 30 operatorów, a przy obsłudze dostaw paliwa, znajdzie pracę 50 osób – zapowiedział w czwartek, 11 czerwca 2015 roku, na konferencji prasowej, prezes spółki TergoPower Lublin Einar O. Vangsnes.

TergoPower jest znaną norweską firmą specjalizującą się w projektowaniu i budowie ekologicznych elektrowni. Brał już udział w ponad 70 takich i podobnych projektach w Europie. Elektrownię słomianą w Lublinie będzie budowała jej spółka-córka. Bardzo podobny zakład pracuje już w Sleaford w Wielkiej Brytanii.

Lubelska elektrownia ma stanąć na terenie, po upadłych zakładach koreańskiej firmy Daewoo, przy ul. Mełgiewskiej. Budowa ruszy w trzecim kwartale 2016 roku, obecnie spółka gromadzi wszystkie niezbędne do tego dokumenty. Uzyskana moc, 49,9 MWe - według wyliczeń inwestora - powinna wystarczyć do zasilenia energią elektryczną, ponad 112 tys. gospodarstw domowych.

Elektrownia będzie napędzana słomą, sprasowaną prawie do konsystencji drewna. Rocznie ma zużywać 280 tys. ton słomy, którą stale będzie dostarczać około 700 rolników z regionu. Zostaną z nimi zawarte długoterminowe umowy, na ten temat prowadzone już są z nimi rozmowy – zaznacza prezes Vangsnes.

Alternatywnym paliwem w elektrowni mają być zrębki drewna. Spółka TergoPower planuje w przyszłości spalanie w elektrowni również siana. Popiół po spaleniu słomy i innych paliw będzie używany jako nawóz.

TergoPower zdradził także, iż zamierza wybudować elektrociepłownię w Biłgoraju, też na słomę. Ma ona przetwarzać rocznie 140 tys. ton słomy w ciepło. To technologia znana w Polsce od około 20 lat. Ma sprawdzoną, bardzo skuteczną, w pełni zmechanizowaną, wydajną i prostą produkcję, energii cieplnej. Przede wszystkim jednak ekologiczną.

Jak podkreślił prezes Lubelskiej Izby Rolniczej - to inicjatywa korzystna dla rolników i społeczeństwa. - Słoma jest dziś odpadem, rolnicy nie zużywają jej. Pozostawiają słomę na polach, zaorywują ją, ona się mineralizuje, tworzy się nawóz. To długo trwa. Będzie korzystne, jeśli zostanie zużyta do produkcji ekologicznej energii - wyjaśnił prezes.
Źródło: tvn24bis.pl.

Stanisław Cybruch

Na zdjęciu ilustracyjnym - bliżej do elektrowni na słomę w Lublinie.
Foto: strefabiznesu.kurierlubelski.pl.google.com.

[JayCube]

obywatele mają elektryczność za darmo.

@stanislaw-cybruch: Taaa, kWh kosztuje okolo 1,6 nok (liczac sam prad, oplaty za przesyl i podatek) czyli zadne za darmo...

[stilu]

obywatele mają elektryczność za darmo

@stanislaw-cybruch: gdzie o tym wyczytales?.. bo tutaj mieszkam i pierwsze slysze zeby bylo cos za darmo:) co prawda w porownaniu do zarobkow dosc tanio wychodzi (zarobki 5x wyzsze, ceny pradu takie same jak w pl) ale to i tak nie darmo:)

[stanislaw-cybruch]

@stilu: O tym, że za darmo wielokrotnie pisały nasze media, powołując się na ekspertów.