Wpis z mikrobloga

Jako, że zwolniło się miejsce wśród kandydatów do objęcia żelaznego tronu, zgłaszam kandydaturę Roosa Boltona!
Spójrzcie sami:
- świetny strateg i dyplomata,
- zawsze dotrzymuje słowa, o ile jest to rentowne,
- pragmatyk, nie w głowie mu romanse czy inne głupoty,
- nie podejmuje pochopnych decyzji,
- bronił Północy przed najeźdźcami z Wysp Żelaznych,
- Stannisa wciągnął nosem i tyle w temacie,
- pod jego rządami Dreadford rozkwita,
- z powodu surowego prawa przestępczość utrzymuje się na niskim poziomie,
- nie potrzebuje wielkiej armii, jak jest potrzeba to i 20 dobrych ludzi z Dreadfort wystarczy,
- opanowany, zawsze trzeźwy
- wzbudza respekt i szacunek,
- prezencja godna króla
Wybierz Roosa Boltona! Chłodny człowiek na zimne czasy!
#got
DonGwidon - Jako, że zwolniło się miejsce wśród kandydatów do objęcia żelaznego tronu...

źródło: comment_pdNPcggISI0zIDyqA2cqbJM0uT2AsCRm.jpg

Pobierz
  • 22
Szkoda że Roose wraz ze swoją grubą żoną najpewniej został zabity przez Ramseya któremu ich nowy potomek odebrał by prawo sukcesji. Jak inaczej wyjaśnić dlaczego w żadnej z wielu scen w winterfell po Roosie nie było ani śladu? Pożyjemy zobaczymy.
@DonGwidon: Roose Bolton nie pozwolił by na wyjazd swoich wojsk nawet gdyby wiedział, że będzie walczył przeciwko piechocie, u której pojęcie morale istnieje tylko teoretycznie. Roose Bolton posiedział by sobie miesiąć w zamku, aż tamtym by dupy odmarły.
Za to jego bękarcik zawsze pchał się pierwszy do wojaczki.
@SiSD: Niezupełnie. W serialu pominięto zupełnie kwestię nastrojów wśród wojsk Boltonów, które nie składały się tylko z oddziałów z Dreadfort. W książce sam Roose wydał rozkaz do ataku i miał powody żeby tak zrobić ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@DonGwidon: Tyle, że przecież atak ten miał szukać Stannisa w odległości conajmniej 3 dni od Winterfell, a w dodatku siła tego ataku z tego co pamiętam nie dawała żadnych szans. Ot Roose pozbył się kilku potencjalnych konkurentów lub conajmniej ich osłabił. Jednak myśle, że nie powinno się łączyć faktów z książki z tymi serialowymi w przypadku Oblężenia Winterfell przez Stannisa, totalnie dwie różne historie, dwa różne przebiegi, skutki jeszcze ciężko porównać.