[N.....m]

Beka z warszawiaków mających na swoich samochodach naklejki typu "Tu się urodziłem - nie przeprowadziłem" itp. Skoro Mietek z powiatu Łękołowy jest w stanie wygryźć was z roboty to znaczy po prostu, że jesteście #!$%@? xD

#warszawa #sloiki #weki #bekazpodludzi

[Aerials]

@Nieskalany_Mysleniem: Ty nie, ale inni owszem. Zawsze można zmienić kraj :)

[N.....m]

@Aerials: Ano jak się im nie podoba to niech spieprzają. Problem w tym jak człowiek zarabia już na poziomie zachodnim. Po co się w takim wypadku męczyć w obcym kraju ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Aerials]

@Nieskalany_Mysleniem: Wszędzie lepiej, byle nie w Stolicy XD

[b.....l]

Skoro Mietek z powiatu Łękołowy jest w stanie wygryźć was z roboty to znaczy po prostu, że jesteście #!$%@? xD

@Nieskalany_Mysleniem: przyjedz do warszawy bo chcesz wiecej zarabiac, zarabiaj mniej i wiecej wydawaj na wynajem

super pomysl

:) jak zawsze na takich frajerach najwiecej zarabiaja janusze biznesu cieszac sie ze maja niewolnikow taniej o 1/3 ktorzy nigdy niczego nie osiagna a tylko zaoszczedza na iphona

[Tleilaxianin]

@Nieskalany_Mysleniem: Ale o czym ty gadasz, co ma do tego jakiś Mietek?

[N.....m]

@bazingaxl: to jest właśnie niewidzialna ręka rynku :)

[ZajetaLampka]

@Nieskalany_Mysleniem: Mieszkam w Warszawie od bardzo dawna i z tekstami z słoikami i niby wywyższaniem się, że jego dziadek mieszkał tu spotykam się bardzo rzadko i to zazwyczaj w formie żartu i to rzadko. Częściej już czytam o tym na wykopie.

[N.....m]

@ZajetaLampka: ja dziś widziałem stąd ten wpis

[sorek]

Beka z warszawiaków

@Nieskalany_Mysleniem: i w sumie to zdanie też by wystarczyło ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[k.....k]

@Aerials: @mistrz_tekkena: śląsk - reszta polski

[Aerials]

@kavillock: Jaki wynik daje to równanie?

[k.....k]

@Aerials: Polska bez śląska

[fierce]

@Nieskalany_Mysleniem: "Warszawianka/warszawianin w trzecim pokoleniu" #pdk Zawsze z tego kisnę, gdy ktoś tak się przedstawia mi na imprezie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[N.....m]

@fierce: Ja się przedstawiam jako słoik w pierwszym :)

[batq]

Co wy macie w tym kraju do tej Warszawy? Fakt, że w wielu miejscach, to brudne miasto z wszechobecnym syfem, ale przecież nigdzie w Polsce nie ma tylu możliwości rozwoju pod kątem pracy i nauki. Za każdym razem, gdy jestem w Warszawie, czuję się jak u siebie, oprócz Dworca Zachodniego, gdzie czuję się, jak na Ukrainie ;)