Wpis z mikrobloga

dzięki temu się nie skleja.


@Damian1998: Super. I dzięki temu kupujemy wraz z paczką sera drugie tyle plastiku, który praktycznie nie jest nam do niczego potrzebny. Zajebiście. I cała ta ekologiczna hołoto: zajebiście dajecie radę. Bo ważne są limity emisji dwutlenku węgla. Który każdy człowiek wydycha, póki żyje.
  • Odpowiedz
@mike78: on się zbyt łatwo kruszy by dało się inaczej. Poza tym ten ser jest tak pakowany od dziesiątek lat, jeszcze za gówniarza pamiętam jak go jadłem. Skoro tak cię boli dupka, że tyle jest folii, to ciesz się że nie mieszkasz w Japonii. Tam mają bzika na punkcie opakowań, ma się wrażenie że są ważniejsze niż produkt. Każdy pączek, bułeczka, ciastko itd. w foliowym, zgrzanym opakowaniu to norma. Ale
  • Odpowiedz
Skoro tak cię boli dupka, że tyle jest folii, to ciesz się że nie mieszkasz w Japonii.


@nihon: Żebyś wiedział - że się cieszę, że tam nie mieszkam. Jestem świadom japońskich realiów. Ale to nie jest normalne, naprawdę. To jest chore. Tak czy inaczej, dzięki za odpowiedź.
  • Odpowiedz
@mike78: A mnie się wydaje, że nie. Zalety tego już zostały wyżej wymienione. Tylko kwestia recyklingu. Jak jest na odpowiednim poziomie, to coś takiego nie szkodzi środowisku. A poza tym, skoro dobrze się sprzedaje pakowany w ten sposób, to chyba nie jest to skrajny debilizm.
  • Odpowiedz
ale twoja opinia nie jest jednoznaczna z tym, że to prawda.


@nihon: A twoja jest? Opinia to jedna rzecz, a prawda to inna rzecz i ani ty, ani ja nie mamy prawa do uzurpowania sobie dyktowania co jest, a co nie jest obiektywną prawdą. Ja nigdy nie piszę o prawdzie, jest ona czymś nieosiągalnym, ja jedynie wygłaszam opinie, poglądy. Co ty tutaj robisz - nie mam pojęcia.
  • Odpowiedz
@mike78: jednej rzeczy nie rozumiesz. To ty masz coś do zarzucenia pewnym stanom faktycznym, a nie ja. Jeżeli jakieś zjawisko jest powszechne i akceptowalne, to znaczy że jest normalne. Ja, w przeciwieństwie do ciebie, nie głoszę opinii, tylko piszę jak jest.
  • Odpowiedz
To ty masz coś do zarzucenia pewnym stanom faktycznym, a nie ja. Jeżeli jakieś zjawisko jest powszechne i akceptowalne, to znaczy że jest normalne.


@nihon: Normalne to może i jest, bo jak sam napisałeś: jest powszechne i jest akceptowalne. Ja napisałem natomiast, że pakowanie serków w pojedyncze plasterki jest przejawem debilizmu. Oczywiście nie chodziło mi dokładnie o ową jednostkę chorobową, ale o fakt, że to jest złe. Jest to moja
  • Odpowiedz
@mike78:

Pakowanie sera w poszczególnych plasterkach w folię plastikową uważam za rozrzutność i głupotę.

Jakby było prostsze rozwiązanie, to by było stosowane. Zaproponuj inne, słucham.

pakowanie serków w pojedyncze plasterki jest
  • Odpowiedz
@nihon: Widzę, porzuciłeś temat ogólnej kwalifikacji mojego komentarza (poddałeś się) i z kolei zabrałeś się za szczegóły. No więc powiem ci jak jest. Jutro, bo idę spać.
  • Odpowiedz
nie widzę sensu dyskutowania o procesie tworzenia norm czy o tym, co uznać za prawdę, a co nie.


@nihon: Całkowicie się z tobą zgadzam. Zgadzam się mianowicie w tym, że nie widzisz sensu ani w tym, ani w wielu innych rzeczach. No, ale tak to bywa. A w ogóle to jak to się #!$%@? stało, że z tematu pakowanych foliowo serków nagle przeniknęliśmy do jakiegoś abstrakcyjnego środowiska? Nie wiem. To
  • Odpowiedz