Wpis z mikrobloga

Czy nie uważacie, że #inpost jest lekko mówiąc do dupy? Jeśli przesyłka zostaje wsadzona do paczkomatu w poniedziałek o 14, a dzisiaj jest środa, godzina 18 a jej dalej nie ma w paczkomacie. Została wysłana z Warszawy do Białegostoku. Kompletnie nie rozumiem czemu tak się cenią (9zł wysyłka), przecież list wysłany pocztą przyszedłby pewnie dzisiaj po południu a jest o wiele tańszy. Także, nie polecam #inpost . Raz spróbowałem, więcej nie zamówię.

  • 4
@ZetarXenil: Jak na razie u mnie idzie to 54 godziny, paczka niby od rana jest w Białymstoku, ale nie ma jej w paczkomacie. Być może to tylko wyjątek, ale jeśli za 11 zł da się często zamówić kurierem a za 4,20 listem poleconym to według mnie te 2 opcje są szybsze od paczkomatów i z dostawą pod drzwi.