Wpis z mikrobloga

wpis końcowy, coby zamknąć wątek - z fizykoterapii zrezygnowałem, jak dla mnie to ściema i wyciąganie kasy z ludzi (i NFZu); ból trwał gdzieś jeszcze do wakacji 2014, potem w okresie wakacyjnym praktycznie zapomniałem o tym, że mnie noga bolała, przypomniałem sobie jakoś znowu od września, z tym, że były to głównie bóle po dłuższym siedzeniu jak wstałem; w 2015 bóle coraz rzadziej się pojawiają, nieregularnie, bez konkretnej przyczyny; aktywnie trenuje squasha, badmintona, trochę jeżdzę na rowerze - nie mają te zajęcia raczej związku
ale jest jeszcze jedna sprawa, którą zmieniłem, a mianowicie buty - zamiast w sztywnych "lakierkach" zacząłem chodzić w miękkim obuwiu - może tu jest jakiś związek (pięta mniej narażona na obtarcia/nacisk)
#entezopatia
  • 1