Wpis z mikrobloga

Wczoraj skończyłem czytać ,,Sprawę Galileusza" mircy. Świetna książka, polecam interesującym się astronomią i historią. Książkę czyta się świetnie, nie jest napisana trudnym językiem itd. Ukazuje tragizm losu genialnego człowieka jakim był Galileusz, i porażająca głupotę jego przeciwników ( oraz ich niecne intrygi). Najlepsze jest to że w książce czytamy wiele listów samego Galileusza, więc poznajemy sytuacje jego oczyma ( i nie tylko, są tam także listy przyjaciół do Galileusza a także listy i dokumenty kościelne, akt oskarżenia itd. ). Na samym początku książki znajduje się także kilku-stronny opis sprawy Giordano Bruno. Polecam gorąco przeczytać, bo naprawdę warto.

PS: mi osobiście książka nieraz podnosiła ciśnienie w trakcie czytania, z nerwów na Bellarmino i resztę, i ich zaślepienie i głupotę.

PS2: ciekawe jest to, że do dziś można oglądac pelerynę kardynalską Bellarmino, i to w Polsce, w muzeum w Starej Wsi koło Brzozowa.

PS3: na zdjęciu jest też książka Hawkinga którą skończyłem wcześniej czytać, tez polecam.

#kosmos #ksiazki #astronomia #galileusz #nauka #historia
wujeklistonosza - Wczoraj skończyłem czytać ,,Sprawę Galileusza" mircy. Świetna książ...

źródło: comment_oukNhnfAtQsmDNJTMy3jg09NRN8Im7gi.jpg

Pobierz
  • 3
  • Odpowiedz
@wujeklistonosza: dzięki za opis. Mam kilka pytań.
Ciekaw jestem jak autor książki ocenia cały spór pod względem naukowym. Szczególnie uwzględniwszy perspektywę tamtych czasów. Wiemy dziś przecież, że Galileusz mniej więcej miał rację, ale wtedy to nie była taka oczywista sprawa. Zastanawiam się jak autor zapatruje się na ten aspekt sprawy. Czy przyznaje w jakimś stopniu słuszność geocentrystom, czy ich postawę całościowo uznaje za błędną?
Poza tym piszesz, że autor ukazał czytelnikom
  • Odpowiedz
@Vivec: Autor zachowuje obiektywizm, ani nie przychyla się do geocentryzmu ani do heliocentryzmu, po prostu opisuje w zasadzie to życie Galileusza, od jego początków na studiach, poprzez odkrycia, lecz głównie czasy procesów inkwizycyjnych. Robi to głównie za pomocą przytaczania listów samego Galileusza, jego przyjaciół do niego, ale i także, co bardzo dobre, pokazuje listy przeciwników uczonego tj. kardynałów, inkwizytora itd. Sprawę poznajemy więc z wielu perspektyw. Możemy śledzić ,,dialog" Galileusza z
  • Odpowiedz
@wujeklistonosza: dzięki. Jeszcze wrócę do mojego pierwszego pytania. Nie będę ukrywał, że wyciągam trochę inne wnioski dotyczące procesu niż ty. Dlatego pytam o aspekt naukowy, ponieważ z tego co wiem Galileusz w tamtym czasie nie mógł udowodnić swojego stanowiska i zastanawiam się jak to przedstawił autor książki.
  • Odpowiedz