Wpis z mikrobloga

@znaku: dokładnie tak jak @Saute napisał: przeklikujesz kluczyk w jedną stronę, odlewasz olej/sos do zlewu czy gdzieśtam (można się wspomóc naciskając środek puchy), odstawiaz na płasko i ciągniesz kluczyk w drugą.
da się również otworzyć bez odlewania, ale to musisz z wyczuciem wiedzieć jak pociągnąć kluczyk, by blacha nie wyginała się mocno do dołu co powoduje wyciek :) ale da się. ##!$%@? :)
Nie rozumiecie chyba o co mi chodzi. Ja wiem że otwierając starannie 1 puszkę 5min da radę nic nie #!$%@?ć, raczej chodziło mi o to że od czasów wynalezienia takiego sposobu otwierania nic się nie udoskonaliło i jeśli normalnie pociągne zawleczke to mi wystrzeli pokrywa i się #!$%@? tym #!$%@? sosem.