Wpis z mikrobloga

moim zdaniem na pierwszy samochod powinno sie wziac cos czego nie szkoda zarysowac i na czym sie nauczy jak sie o auto dba i serwisuje. No ale szerokiej drogi.


@eru: Też tak myślałam, ale ostatecznie zdecydowałam inaczej i nie żałuję - na aucie rys brak, kilka lat bez psucia (a kto wie ile hajsu włożyłabym w serwisowanie używanego), no i pachnący nowością. Polecam ten styl życia.
@koziol87: dzięki :-) rozważałem też astrę w totalnie wybiedzonej wersji, ale gdy się okazało że jazdy próbnej nie będzie "bo nie", to na polu walki została tylko Fiesta.
ecoboost w wersji 100KM. bardzo przyjemna jednostka w takim małym autku ( ͡ ͜ʖ ͡).
@cheslavv: mnie bardziej interesuje fakt, że nikt nie pierdział przede mną w fotel, a przede wszystkim - eksploatuję samochód po swojemu -
@Aerials:
Istotne, że kiedyś musiałbyć ten pierwszy Janusz, który wyjechał z salonu żeby inny mógł kupić używane.

Bez liku jest takich wielkich fanów jakiś konkretnych marek, np. BMW, którzy swojej ukochanej marce nigdy w życiu nie dadzą zarobić.