Wpis z mikrobloga

mnie tez to przeraża. Moja nnie chodząca jeszcze córa ubrana w body krotki rekaw plus krotkie spodenki ( jakiś czas temu, było ponad 20stopni) a koleżanki chodzące dziecko miało kurtkę plus co najmniej dwie warstwy pod spodem, a pod spodniami rajstopy. MASAKRA. Co trzeba mieć w bani by tak ubrać dziecko? I te dziecko całe swoje życie jest przegrzewane. Pewnie już sie przyzwyczaił, ale co chwile chory... Matki, zacznijcie myśleć! W wózku