Wpis z mikrobloga

#cebuladeals wczoraj wpadłem na niesamowity pomysł, coś waszym stylu XD
1. Jedziesz do lidla
2. Czekasz aż ktoś odstawi wózek
3. Paczysz czy w wózku nie został paragon
4. Jeśli został to wjezdzasz tym wózkiem do sklepu i pakujesz rzeczy z paragonu
S. Dokładasz jakies drobiazgi
6. Przy kasie tłumaczysz ze juz placiłes za zakupy tylko że musiałes sie wrócić po drobiazgi
7. PROFIT
  • 82
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@dark_viper: Ja takich rzeczy nie robię ale interesują mnie bardzo takie sposoby czysto teoretycznie.
@galeon: proszę cię, nie rozśmieszaj mnie. Zamawianie podróbek nazwiesz biedą? Jak człowiek jest biedny niech idzie na targ i kupi sobie buty za 50zł a nie zamawia podróbki air maxów czy koszulek DG. Bieda niczego nie usprawiedliwia. Zamawianie podróbek to również łamanie prawa. Widać do niektórych to nie przemawia i kwalifikują różne przestępstwa różnymi
  • Odpowiedz
  • 0
@Donk_von_Fisher: no ale ty tylko kupiles, teoretycznie nawet nieswiadomie, prawda? Ciekawi mnie właśnie jak to jest rozwiazane prawnie - wiadomo ze produkcja i sprzedaż to pogwalcenie prawa, ale kupno?
  • Odpowiedz
@NieznanyAleAmbitny: Prowadzac dzialalnosc gospodrcza mozna tez tak:
1) idziesz do lidla/auchana/itd.
2) zbierasz paragony na ktorych ktos zakupil cos co mogloby byc materialem w Twojej firmie np materialy biurowe, itp.
3) idziesz do punktu obslugi klienta i prosisz o wystawienie na ich postawie faktury vat
4) ksiegujesz je w koszty
5) placisz
  • Odpowiedz