Wpis z mikrobloga

Ludzieee :/ nie man pojęcia jak pocieszyć dziewczynę, ma 5 jedynek na semestr, zmarła jej koleżanka dzięki której jesteśmy razem, w dodatku przed jej śmiercią się pokłóciły i nie zdążyła jej podziękować za to, w ogóle się nie uśmiecha, nie chce bym ją przytulał, myśli że mnie nie obchodzi a jest całym moim światem, nie wyobrażam sobie życia bez niej, za jej szczęście oddałbym życie a nawet dwa jakbym miał dwa, jak ona jest taka smutna to ja też, nie umiem inaczej, nie chcę żeby się tak tym przejmowała, to tylko szkoła a i tak moja pensja starczy na oboje więc nie musi się przejmować pracą :/ ale ona swoje; nie wiem co robić. Nie taguje bo czuje się źle
  • 14
  • Odpowiedz
@UndaMarina:
@macentos:
Zadbanie o jej spokój może być dość ciężkie, tak samo bycie blisko,nie mieszkamy razem i dzieli nas 20 km, nie mam w dodatku żadnego środka transportu by tam dotrzeć, widujemy się po szkole, w weekendy, ale mam wrażenie że ona czasem woli być sama, wielokrotnie proponowałem jej że przyjadę, posiedzimy razem, wypijemy kakao, ona nie chciała. Jeśli chodzi o pomoc to ona nie lubi jak się
  • Odpowiedz
@gomezikpl: Nie jest bezmózgiem tylko ostatnimi czasy wiele dzieje się w jej życiu, tak w uproszczeniu to jedna z nauczycielek cholernie się na nią uwziela i z 3 przedmiotów udupiła, kazałem jej poprawić oceny ale nie da się z tą nauczycielka nawet dogadać
  • Odpowiedz