Wpis z mikrobloga

Na wykopie często antyklerykalizm = #gimboateizm. A krytykowanie Karola Wojtyły dla wielu oznacza zdradę narodu. Nie wiem czy ktoś przeczyta ten wpis, ale postaram się opisać jedną sytuację, która w jakimś stopni powinna pokazać czemu ludzie tak mocno krytykują Kościół.
Cała sytuacja miała miejsce w Rwandzie - niewielkim państwie w Afryce środkowo-wschodniej w 1994 roku. W państwie tym Kościół odgrywał (odgrywa?) ważną rolę na co dowodem może być choćby fakt że arcybiskup Vincent Nsengiyumva był członkiem komitetu zarządzającego partii rządzącej w latach gdy prowadzono działania, które spowodowały tragiczne wydarzenia.
Nie będę się zagłębiał szczegółowo w okoliczności powstania konfliktu, natomiast warto zaznaczyć że prowadzono propagandę przeciwko Tutsi, stawiając ich w możliwie najgorszym świetle, konflikt narastał przez lata i w pewnych momencie było oczywistym że dojdzie do tragedii. Na krótko przed tragedią dostarczono chłopom kilkaset tysięcy macze zakupionych z Chin. A 6 kwietnia 1994 roku rozpoczęto trwającą 4 miesiące masakrę, która pochłonęła - wedle różnych szacunków - od 800 tysięcy do ponad miliona ludzkich istnień.
Jaki to ma związek z Kościołem? Przede wszystkim taki że o ile bez wątpienia wielu z duchownych było dobrymi ludźmi, to pewna część sprzyjała Hutu, a nawet ich wspomagała. Jednym z najbardziej jaskrawych przykładów jest Athanase Seromba, duchowny zamknął w kościele ponad 2 tysiące Tutsi, a następnie wezwał buldożery aby zburzyły budowlę, pogrzebując żywcem zgromadzonych w niej ludzi.
Nie byłoby to tak oburzające gdyby nie fakt, że część z tych duchownych uciekła i dzięki pomocy Watykanu uniknęła kary. Innym faktem, który stawia Kościół w bardzo złym świetle jest to że Kościół dokonał niemego przyzwolenia na te wydarzenia. Przez lata milczał na temat dyskryminacji i rosnącej nienawiści. Zwłaszcza że musiano wiedzieć o sytuacji na najwyższych szczeblach kościelnej hierarchii.
A co z samym Wojtyłą? Wypowiedział się on wprawdzie na temat wydarzeń, jednak miało to miejsce gdy już w kraju szalały bandy, które przy użyciu dostarczonych maczet mordowały niewinnych. Nie można też powiedzieć aby działania Kościoła w obliczu tej tragedii były szczególnie intensywne.
Wpisem tym nie chce krytykować ludzi wierzących, a jedynie uświadomić ze krytyka Kościoła ma swoje podłoże.
#ateizm #antyklerykalizm #neuropa #rwanda
  • 12
@duncanidaho2: dobrze rozumiem? sugerujesz, że antyklerykałowie na wykopie mszczą się na Kościele za masakrę w Rwandzie? imho przyczyn należałoby szukać bliżej.

Nie byłoby to tak oburzające gdyby nie fakt, że część z tych duchownych uciekła i dzięki pomocy Watykanu uniknęła kary.


do tego (i w sumie całego tekstu) przydałoby się jakieś źródło, bo np. ten pan, który zamknął w kościele te 2000 ludzi to siedzi na dożywociu.
A krytykowanie Karola Wojtyły dla wielu oznacza zdradę narodu.


@duncanidaho2: Jan Paweł II chronił pedofila:

Przypomina ona sprawę meksykańskiego księdza Marciala Maciela Degollado, założyciela zgromadzenia ruchu Legion Chrystusa, który seksualnie wykorzystywał i gwałcił chłopców i miał kilkoro dzieci z kobietami, z którymi utrzymywał romanse.
Jan Paweł II chronił Maciela i zapewnił mu bezkarność, chociaż był informowany o jego przestępstwach.


#
@duncanidaho2: nie mam ochoty na rozmowę. argumentując w podobny sposób mogę napisać, że nie należy się też dziwić, że są osoby przychylne Kościołowi, potem zakończyć tekstem: "Wpisem tym nie chce krytykować ludzi niewierzących lub antyklerykalnych, a jedynie uświadomić ze sympatia do Kościoła ma swoje podłoże."

a potem można się rozejść, bo nic z tej argumentacji nie wyniknie.
nie mam ochoty na rozmowę


@michalkosecki: Serio? ( ͡º ͜ʖ͡º)

argumentując w podobny sposób mogę napisać, że nie należy się też dziwić, że są osoby przychylne Kościołowi, potem zakończyć tekstem: "Wpisem tym nie chce krytykować ludzi niewierzących lub antyklerykalnych, a jedynie uświadomić ze sympatia do Kościoła ma swoje podłoże."


@michalkosecki: Pisałem to w odpowiedzi na konkretne zachowania. I jak wyżej nie krytykuje osób będących częścią
Serio? ( ͡º ͜ʖ͡º)


@duncanidaho2: tak.

Pisałem to w odpowiedzi na konkretne zachowania. I jak wyżej nie krytykuje osób będących częścią wspólnoty a jedynie instytucję i jej szefów, którzy niesłusznie są stawiani jako wzór mając jednocześnie wiele na sumieniu.


nie znam żadnego wzoru absolutnego poza Jezusem w Kościele Katolickim.
nie znam żadnego wzoru absolutnego poza Jezusem w Kościele Katolickim.


@michalkosecki: Możemy się tutaj czepiać słówek, urządzać wycieczki tysiące lat wstecz itd. Tylko po co? Natomiast jedno jest pewne, dla wielu krytyka instytucji Kościoła, czy jego przywódców jest jednoznaczna z atakiem na nich samych. Może to trudne do zrozumienia (bo piszę już czwarty raz o tym) że chodzi mi o uzmysłowienie że pewne osoby mają sporo na sumieniu. Jak choćby "nasz
@duncanidaho2: ale ja nie twierdzę, że antyklerykalizm nie ma uzasadnienia. tylko, że z tej dyskusji niewiele wynika. praktycznie każda postawa ma jakieś uzasadnienie. ta dyskusja po prostu jest jałowa i mogłaby się już zakończyć.